pl.adopte.app

pl.adopte.app

Dating w czasach pandemii: 4 historie miłosne

Podczas kwarantanny aplikacje randkowe stały się alternatywą dla utrzymywania kontaktu z innymi ludźmi. Na tyle, że w ZaadoptujFaceta ogólna aktywność użytkowników wzrosła o ponad 60%.

A co za tym idzie, w tym czasie powstały też nowe pary, udowadniając tym samym, że dystans fizyczny nie zmniejsza szans na znalezienie miłości. Jako dowód na to, dzielimy się z Wami historiami czterech par, których romantyczne początki miały miejsce na ZaadoptujFaceta (i to w samym środku pandemii).

Julia i Alex

Wszystko zaczęło się 21 kwietnia. Kwarantanna trwała w najlepsze, a ja przeżyłam kilka trudnych chwil, bo w połowie marca okazało się, że mam koronawirusa. Tego dnia, nie mogłam zasnąć, więc zajrzałam do aplikacji. 

Wtedy zobaczyłam zauroczenie, które do mnie wysłał, żebym mógł ze mną porozmawiać, weszłam na jego profil (od razu mi się spodobał) i zaakceptowałam jego zauroczenie. Pomyślałam nawet, że trochę to dziwne, że nie widziałam go wcześniej. W końcu, mamy tyle ze sobą wspólnego, oboje lubimy czytać! Łączą nas podobne doświadczenia i mamy ten sam gust, oboje pragniemy odkrywać świat. Zaczęliśmy nawet robić wspólne plany, które chcemy zrealizować, kiedy pandemia się już skończy.

Ta historia jest dość smutna, ponieważ miałam nietypową postać COVID z nawracającymi objawami, które pojawiały od marca do początku lipca, prawie co drugi tydzień bez przerwy. Nie mogliśmy się zobaczyć i ja też nie chciałam ryzykować.

Nie wiem, czy kiedykolwiek się spotkamy. Myślę, że w najmniej oczekiwanym momencie zobaczymy się na ulicy lub w jakiejś kawiarni, przypadkiem lub będzie to przeznaczenie, dokładnie tak jak tego dnia w kwietniu na tym portalu... To nie była letnia miłość, ale prawie. To była moja miłość z kwarantanny <3

Aleksandra i Łukasz

To on zrobił pierwszy krok. Wysłał mi zauroczenie. Kiedy je przyjęłam, od razu do mnie napisał

Byliśmy naprawdę zdenerwowani, nie wiedzieliśmy, jak się zachować, ale można było powiedzieć, że od razu była między nami chemia, nie tylko fizyczne przyciąganie. Naprawdę podobał mi się jego sposób bycia, bardzo mnie rozśmieszał i czuliśmy się bardzo swobodnie. 

Na początku trudno było nam się przystosować do warunków jakie dyktowała nam kwarantanna, bo widywaliśmy się tylko raz w tygodniu, w maseczkach i z zachowaniem dystansu fizycznego. Z czasem przyzwyczailiśmy się do tej sytuacji i świetnie bawiliśmy w swoim towarzystwie.

Nigdy wcześniej nie używałam aplikacji randkowej. Na początku nie zamierzałam nawet spotykać się z kimś fizycznie, ale z Łukaszem czułam się zupełnie inaczej. Oboje przez długi czas byliśmy singlami, dlatego nie mogliśmy się nadziwić jak szybko między nami zaiskrzyło. 

Beata i Dawid

Napisał do mnie pierwszy. Dużo rozmawialiśmy przez aplikację o tym, co robimy i co lubimy. Kilka razy zapraszał mnie na randkę, ale nie byłam pewna, bo miał tylko kilka zdjęć i nie do końca był w moim typie

Pewnego dnia dałam się przekonać. Spotkaliśmy się osobiście i od razu się polubiliśmy. Zaczęliśmy się regularnie się widywać i oboje czuliśmy, że to jest to!

Kochamy się! Nie zawsze jest łatwo, nie zawsze wszystko jest usłane różami, ale wiemy, że chcemy być razem i to jest najważniejsze. 

Wiktoria i Bartek

Włożyłam go do swojego koszyka, a on do mnie napisał. Kiedy wymieniliśmy się naszymi numerami, on pisał do mnie każdego dnia. Podobało mi się to, że wykazuje mną ciągłe zainteresowanie. Rozmawialiśmy w zasadzie cały czas. Dopóki nie zdecydowaliśmy się na pierwsze spotkanie w realu.

To była ekspresowa randka. Poszliśmy do baru mojego znajomego, który otworzył go tylko dla nas (z powodu pandemii bar musiał być zamknięty). Wypiliśmy kilka drinków, zjedliśmy kolację, pocałowaliśmy się i tak zaczęła się nasza historia miłosna z kwarantanny. 

Co prawda, teraz rzadko się widujemy, za to rozmawiamy codziennie.

Jak pokazują te historie, pandemia naprawdę zmieniła świat, który znaliśmy dotychczas. Na szczęście, romans jest świetnym sposobem na to, aby spokojnie przejść przez te trudny czas i pamiętać o tym, że nawet, gdy wszystko wydaje się skomplikowane, miłość i tak nas znajdzie

No to jak, gotowi do pobrania naszej aplikacji?

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, sprawdź też:

Test: czy jesteś gotowa na związek?

Te miłosne zawirowania

POBIERZ APLIKACJĘ

rejestruję się
back to top