O tym nie mów na pierwszej randce. Siedem tematycznych grzechów głównych

Pierwsza randka jest źródłem ekscytacji, ale też stresu. A gdy jesteśmy zdenerwowani, często mówimy, co nam ślina na język przyniesie. Uwaga, są tematy, które już na wstępie mogą zabić romantyczny nastrój i ostudzić miłosne zapędy. Oto nasz subiektywny przewodnik po tematach zakazanych.

1. Jak długo jesteś na tym portalu? Na ilu randkach byłeś/byłaś?

Wiemy, że zżera Was ciekawość i uważacie swoją poprzednią randkę za tak doskonałą anegdotę, że aż boki zrywać! Poskromcie swoją wścibską naturę i opowiedzcie zabawną historię niezwiązaną ze waszymi poprzednimi spotkaniami z ZaadoptujFaceta, a unikniecie niezręcznej sytuacji. Byłeś na trzech randkach, a ona na 72? Naprawdę chciałeś o tym wiedzieć? Na poprzedniej randce, cały czas przyglądałaś się kawałkowi jarmużu, który utknął chłopakowi między zębami? Możesz być pewna, że facet zamiast koncentrować się na Tobie, będzie nerwowo sprawdzał stan swoich zębów.

2. Polityka

No jasne, że chcecie wiedzieć, czy jesteście po właściwej stronie mocy. Jednak jeśli nie poruszaliście tego tematu jeszcze przed pierwszym spotkaniem, zostawcie sobie polityczne debaty na później. Przy kategorycznym nastawieniu możecie zakończyć swoje spotkanie po pierwszych zdaniach. On jest z nielubianej przez ciebie prawicy? Może jednak ma lewackie serce? Daj mu czas, żeby się o tym przekonać. Ona wyznaje tylko partię zielonych, a w weekendy przywiązuje się do drzew w Białowieży…? Nic nie stracisz, jeśli dowiesz się o tym dopiero na drugim spotkaniu.

3. Wasi Ex

Na wspomnienie o byłej/byłym serce Ci krwawi, ściska Cię w gardle lub dostajesz wypieków z wściekłości? Nie masz na jego temat dobrego zdania bądź - przeciwnie - to był ideał i nie wierzysz, że ktokolwiek mu dorówna? Korci Cię, aby opowiedzieć o waszych wspaniałych podróżach i przygodach? Stop! Nie róbcie tego! Przede wszystkim pokażecie, że nie jesteście gotowi na wejście w nową relację, a poza tym nikt nie lubi konkurencji, zwłaszcza jeśli chodzi o uczucia. Wasi byli to temat zamknięty? To nie otwierajcie go na pierwszej randce! Wasz ostatni związek to wciąż otwarta rana? Zastanówcie się, czy wchodzenie w takim stanie w coś nowego to dobry pomysł.

4. Moja mama mówi, że…

Ratunku! - zapewniamy, że to będzie pierwsza myśl Waszego partnera/partnerki po usłyszeniu tego zdania. I nie tylko w ustach facetów brzmi to, co najmniej podejrzanie. Dziewczyny wypowiadające te słowa także sprawiają wrażenie mało wiarygodnych i zależnych od rodziców. Nasze mamy mówią, że temat mamy i taty na pierwszej randce jest dość niezręczny i my im wierzymy. Wam też to polecamy. ;)

5. Marzę o dwójce dzieci i domu z ogródkiem… najlepiej za dwa lata

Zazwyczaj to dziewczyny mają tendencję do takich wyznań, choć zdarzają się też faceci, którzy chcąc skraść kobiece serce, recytują takie lub podobne wyznania. Nawet jeśli to jest twoje rzeczywiste marzenie, taka deklaracja na pierwszej randce działa jak dzwonek alarmowy i skuteczny odstraszacz. Śmiało korzystajcie, jeśli Wasza randka już na początku okaże się niewypałem!

6. Przechwałki

“Mój szef mnie uwielbia, na mnie opiera się cała firma. Mam wspaniałych przyjaciół, mamy taki nasz mały rytuał i co roku spotykamy się na Seszelach. Nie wyobrażam sobie jeździć innym autem niż hybrydowe BMW, bo ochrona środowiska jest dla mnie najważniejsza!”. Na litość boską! Serio?! Nawet jeśli to prawda, to posłuchajcie, jak to brzmi. Na pewno wszyscy załapali, że macie ego wielkości Stadionu Narodowego. Przechwalanie się może zaimponować wyłącznie osobom o niskim poczuciu własnej wartości, a chyba nie na takim partnerze/partnerce Wam zależy.

7. Nie myślałeś o tym, aby zrzucić parę kilo?

Nawet jeśli jesteście trenerem personalnym, fryzjerem, stylistą, czy chirurgiem plastycznym i macie skrzywienie zawodowe - wyłapujecie wszelkie wady, bo wiecie jak im zaradzić - absolutnie zapomnijcie o wszelkiej krytyce, choćby w najlepszej wierze! Nikt tego nie toleruje, a zwłaszcza na pierwszych randkach jesteśmy wyjątkowo wrażliwi na swoim punkcie. I nawet jeśli Wasz partner/partnerka bierze Was pod włos, mówiąc: “Wow, zajmujesz się medycyną estetyczną, fantastycznie, co powinnam/powinienem zrobić z ….”, nie dajcie się na to nabrać, to pułapka!

Jasne, że oboje, chcecie wypaść jak najlepiej. Pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Ale spokojnie. Weźcie głęboki oddech i podejdźcie do tematu na luzie. Startujecie z tej samej pozycji, więc prawdopodobnie Wasz poziom stresu jest porównywalny. Jeśli ominiecie wspomniane przez nas tematy, szanse na udane spotkanie wzrosną. Jeśli nie macie pomysłu, o czym rozmawiać na pierwszej randce, już wkrótce przyjdziemy Wam z pomocą.