pl.adopte.app

pl.adopte.app

Pierwsza wspólna podróż: im szybciej, tym lepiej

Czy uważasz, że pierwsza podróż we dwoje to krok, który można zrobić tylko wtedy, gdy związek jest scementowany? Jeśli nie lubisz siedzieć w miejscu i nie przekonał Cię nasz zeszłotygodniowy artykuł o podróżach solo, wspólny wypad to świetny sposób na przetestowanie Waszej znajomości bez względu na to, na jakim etapie się ona obecnie znajduje.

Całkiem możliwe, że Waszej pierwszej podróży będzie towarzyszyła niepewność, co do tego, czy wszystko dobrze się potoczy. Dlatego na przełamanie lodów polecamy krótką, najlepiej weekendową wycieczkę. Będziecie mieli wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie, czy naprawdę nadajecie na tych samych falach, czy może lepiej byłoby gdybyście kupili bilety w jedną stronę, ale w dwóch różnych kierunkach…

Po pierwsze: bądź sobą

Najczęstsze obawy podczas pierwszej podróży z nowym partnerem wiążą się z tymi najbardziej "intymnymi" z ludzkich nawyków. Co jeśli Twój ukochany chrapie tak głośno, że obudzi nie tylko Ciebie, ale i recepcjonistę na parterze? Albo gorzej - co jeśli to Ty będziesz chrapać, zapewniając wybrankowi mnóstwo czasu na nocne kontemplacje? No i ile dni możesz maksymalnie wytrzymać bez chodzenia do toalety? Czy istnieje jakaś dieta, która Ci w tym pomoże? Nie tędy droga! Celem takiego wyjazdu jest przede wszystkim odkrycie siebie nawzajem, i to zarówno tych silnych, jak i słabych stron. A nuż idealnie się uzupełniacie?

Z pewnością warto spróbować: badania wykazują pozytywny wpływ podróży na związek. Dość wspomnieć, że 28% badanych par odnotowało poprawę życia seksualnego na skutek wspólnego wyjazdu ;)

Ciągłe "co jeśli zabraknie nam tematów do rozmowy" też nie pozostaje w tyle. Co jeśli facet okaże się palantem i będziesz chciała od niego uciec już po kilku godzinach? Potraktuj to wszystko jak przygodę. To, jak dana osoba reaguje na pewne okoliczności podczas podróży (opóźnienie lotu, przepalona żarówka w pokoju czy też rozładowana bateria w telefonie) może być dla Ciebie przedsmakiem tego, jak ta sama osoba zachowa się wobec problemów w Waszym związku. Jeśli szukasz kogoś na dłużej, a nie jesteście w stanie wytrzymać ze sobą jednego weekendu, kolejne bilety na wieczorny seans w kinie to raczej wyrzucone pieniądze.

Improwizuj!

Druga rada: nie organizujcie zbyt wiele. Kupcie loty i zarezerwujcie pierwszy nocleg, ale nie bawcie się w skrupulatne organizowanie każdej minuty wyjazdu. Nałoży to na Was niepotrzebny stres i presję czasu, a wszystkiego i tak pewnie nie zdążycie odhaczyć. Pamiętaj, że najlepszą rzeczą w podróży w parze jest właśnie spontaniczność połączona z obopólnym przekonaniem, że razem żadna przygoda Wam nie straszna.

Luźny kalendarz zajęć będzie dla Was ponadto wspaniałym polem do improwizacji i kierowania się głosem serca (bo przecież o to w tym wszystkim chodzi!). Dzięki temu szybko przekonasz się, czy Twój wybranek woli wykazać się inicjatywą, czy też raczej dzielnie wspierać Cię w Twoich pomysłach. Niezależnie od tego, czy Wasze wizje spędzania wolnego czasu się pokrywają, czy też będziecie musieli nauczyć się trudnej sztuki kompromisu, udana podróż przyniesie wiele wspomnień i pozytywnych zmian w Waszym związku.

Daleko jeszcze?

Wspólny wyjazd polecamy wyłącznie tym, którzy naprawdę mają na niego ochotę. Jeśli Twój wewnętrzny głos z całych sił krzyczy, że to nie pora, lepiej się go posłuchać. Jeśli jednak towarzyszą Ci jedynie opisane przez nas, typowe obawy, zdecydowanie polecamy wyjście ze swojej strefy komfortu. Warunkiem niezbędnym jest oczywiście minimum zaufania do naszego kompana i tak jak w przypadku wakacji w pojedynkę, poinformowanie o naszych planach kogoś z najbliższych.

Wyjazd we dwoje to niezastąpione doświadczenie i lekcja życia dla obu stron, tak więc do dzieła! Zaproponuj komuś poznanemu na Zaadoptuj wspólny wypad i dajcie nam znać, jak Wam poszło!

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, sprawdź też:

Savoir-vivre? Tak, ale jak?

Co to jest romantyczna miłość? Obalamy mity

POBIERZ APLIKACJĘ

rejestruję się
back to top